約 4,597,386 件
https://w.atwiki.jp/invalides/pages/28.html
Enterprise Watch showrss プラグインエラー RSSが見つからないか、接続エラーです。
https://w.atwiki.jp/nicoratch/pages/1441.html
概要 Vestax PMC-07Pro似のモデル。グラフィックタイプのEQや光学式クロスフェーダーを搭載(American Audio QD-5に搭載のものと同じユーザーレビューあり) +フロント・リアパネル画像 フロントパネル リアパネル スペック表 optyczny crossfader 2 wejścia gramofonowe / liniowe 2 wejścia mikrofonowe przełączniki pracy rewersyjnej crossfadera i faderów regujacja charakterystyki crossfadera i faderów potencjometry pracują w systemie VCA napięciowym dwa regulowane wyjścia master wyjscie master symetryczne regulacja czułości GAIN w każdym kanale trójpozycyjna regulacja barwy tonu regulowane wyjście słuchawkowe zewnętrzny zasilacz dane techniczne Pasmo przenoszenia 20 Hz - 20 kHz Odstęp sygnału od szumu -80 dB Zniekształcenia 0,01% Regulacja barwy H/M/B +10 / -40 dB Wymiary 254 x 355 x 87 mm Waga 4,8 kg 操作部解説 https //www.hip-hop.pl/teksty/projector.php?id=1174662233
https://w.atwiki.jp/masashi_ichiza/pages/330.html
→寝ヲチ
https://w.atwiki.jp/ameba_pigg/pages/2718.html
Classy Stylish Watch goods_watch_*_0902.swf bk, bl, rd New York Central Park Beginner s Plaza Unisex Fashion Accessories 2800 Gummies http //info.pico.ameba.net/2010/04/23/items-new-clothes-with-gummies/
https://w.atwiki.jp/wg_watch/pages/50.html
目次 補足情報 画像情報 動画情報 情報投稿 補足情報 画像情報 画像概要 URL 公式画像 FaceBook 201207 外拍 52枚 http //www.flickr.com/photos/akoboy/sets/72157630585000706/ 動画情報 動画概要 URL 201207 好美的街,好動人的愛情 http //www.youtube.com/watch?v=FkIHJD683m4 201108 TV番組 http //www.youtube.com/watch?v=DAkWv_5Yi7g 201106 TV番組 http //www.youtube.com/watch?v=L2iGEeHDWb8 城東創意街區展CM https //www.youtube.com/watch?v=ahpp7f9ekNA 情報投稿 画像・動画の概要とURLを入力してから、投稿ボタンを押して下さい。 概要: URL: すべてのコメントを見る
https://w.atwiki.jp/v-ranking/pages/484.html
Vocaloidランキング一覧>がくぽ新曲ランキング>バックナンバー1 がくぽ新曲ランキング #1~ (2008年8月~) がくぽ新曲ランキング バックナンバー&プレイリスト ★ 2008年 8月 #1~#3 2008年 9月~11月 #4~#17 2008年12月 #18~#22 2009年 1月~ 3月 #23~#35 2009年 4月~ 6月 #36~#48 2009上半期新曲ランキングSP がくぽ編 2009年 7月~ 9月 #49~#59 2009下半期新曲ランキングSP がくぽ編 ※2009年12月~ がくぽGUMI新曲ランキングに移行 ↑ 2008年8月 #1~#3 2008年8月 #1 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4274775http //www.nicovideo.jp/mylist/7953946 プレイリスト GakupoNew01PL #2 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4311078http //www.nicovideo.jp/mylist/7997079 プレイリスト GakupoNew02PL #3 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4369456http //www.nicovideo.jp/mylist/8068196 プレイリスト GakupoNew03PL Weekly46 2008年9月~11月 #4~#17 ※ #4~#17は、都合により再アップされました。 2008年8月 #4 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4431258http //www.nicovideo.jp/mylist/8542881 プレイリスト GakupoNew04PL Weekly47 2008年9月 #5 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6863773http //www.nicovideo.jp/mylist/8542882 プレイリスト GakupoNew05PL Weekly48 #6 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6863940http //www.nicovideo.jp/mylist/8542885 プレイリスト GakupoNew06PL Weekly49 #7 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4669038http //www.nicovideo.jp/mylist/8544368 プレイリスト GakupoNew07PL Weekly50 #8 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6872097http //www.nicovideo.jp/mylist/8544553 プレイリスト GakupoNew08PL Weekly51 #9 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6872127http //www.nicovideo.jp/mylist/8543209 プレイリスト GakupoNew09PL Weekly52 2008年10月 #10 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6872157http //www.nicovideo.jp/mylist/8543207 プレイリスト GakupoNew10PL Weekly53 #11 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6872188http //www.nicovideo.jp/mylist/8876458 プレイリスト GakupoNew11PL Weekly54 #12 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6885543http //www.nicovideo.jp/mylist/9036271 プレイリスト GakupoNew12PL Weekly55 #13 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6885649http //www.nicovideo.jp/mylist/9131632 プレイリスト GakupoNew13PL Weekly56 2008年11月 #14 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6885738http //www.nicovideo.jp/mylist/9327811 プレイリスト GakupoNew14PL Weekly57 #15 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6994789http //www.nicovideo.jp/mylist/9402576 プレイリスト GakupoNew15PL Weekly58 #16 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6994841http //www.nicovideo.jp/mylist/9591944 プレイリスト GakupoNew16PL Weekly59 #17 http //www.nicovideo.jp/watch/sm6994871http //www.nicovideo.jp/mylist/9649376 プレイリスト GakupoNew17PL Weekly60 ↑ 2008年12月 #18~ 2008年12月 #18 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5438600プレイリスト GakupoNew18PL Weekly61 #19 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5510981プレイリスト http //gakuran.seesaa.net/article/110869359.html Weekly62 #20 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5576616プレイリスト http //gakuran.seesaa.net/article/111107711.html Weekly63 #21 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5651279プレイリスト http //gakuran.seesaa.net/article/111580981.html Weekly64 #22 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5716009プレイリスト http //gakuran.seesaa.net/article/111899287.html Weekly65 ↑
https://w.atwiki.jp/oper/pages/1509.html
AKT III Wielka opuszczona sala ze starymi, w niektórych miejscach uszkodzonymi obiciami. W głębi dwa ogromne okna, przez które widać ogród, pejzaż zimowy. Między oknami duży kurantowy zegar, nad nim herb. Nieco bliżej publiczności portrety dwóch mężczyzn w całej postaci naturalnych rozmiarów, jeden w zbroi, drugi w ubiorze hetmańskim. SCENA l Skołuba i Maciej. Skołuba wprowadza głównym wejściem Macieja, który zdjęty trwogą ogląda się po sali. Maciej Czemuśmy nie wzięli świecy? Skołuba szyderczo Księżyc świeci panie bracie. prowadzi go naprawo i uchyla drzwi. Zważaj wasze, tam w komnacie, Jeden z młodych panów stanie. Maciej zagląda. Teraz obejrz się za plecy. Maciej Gdzie? Skołuba wskazując Tam gdzie drzwi w drugiej ścianie. Maciej idąc za Skołuba, który przechodzi na lewo Tam? Skołuba ukazując Tam drugi ma posłanie. Maciej Więc nie razem? Skołuba spoglądając nań spod oka Nie mospanie. Maciej Maszże tobie! Skołuba Jakoś stary Minę stracił już rubaszną... Maciej Jak tu straszno, jak tu straszno... Malowidła niby mary... Skołuba Straszno... tutaj... aż przenika Masz za dzika... masz za dzika! Maciej rozglądając się Te makaty odrapane, do Skołuby Nie, ja na to nie przystanę! Razem muszą spać panicze, I ja przy nich zostać życzę. Skołuba Ani sposób, ja w tym względzie Spełniam to, co Miecznik każe. Maciej A gdzież ja? Skołuba Waść tu spać będzie. Maciej Tutaj... tutaj? Skołuba Przy zegarze. Maciej Ależ tutaj zimno srodze, Tu by wszystko we mnie skrzepło. Zresztą na czym? Skołuba Na podłodze, Przy zegarze będzie ciepło. Bo ten zegar... Maciej żywo Co? Skołuba Te ściany...! Maciej niespokojnie Hę? Skołuba Obrazy... Maciej Co obrazy? Skołuba Czasem... Maciej Czasem? Skołuba spoglądając na Macieja Dwór ten znany... Maciej coraz niespokojniej, biorąc go za rękę Dwór ten znany? bez urazy, Z czego znany? Skołuba usuwając się Pozwól wasze, O tej porze światła gaszę. Wzywam świętych ku pomocy, I spać idę... znacząco Dobrej nocy! Maciej zatrzymując go Nie, nie, nie, ja nie puszczę waszeci. Co znaczą twoje słowa tajemnicze, Bardzo więc proszę, niech mię waść oświeci, Choć się nie lękam, jednak wiedzieć życzę. Skołuba ironicznie Nie lękasz się? Maciej Nie. Skołuba Widzę, a zresztą jest nas dwóch. Posłuchaj zatem, kiedyś taki zuch! Ten zegar stary gdyby świat, Kuranty ciął jak z nut. Zepsuty wszakże od stu lat, Nakręcać próżny trud. Lecz jeśli niespodzianie Ktoś obcy tutaj stanie, Pan zegar, gdy zapieje kur Dmie w rząd przedętych rur. Dziś zbudzi cię Koncercik taki. Boisz się? Maciej Nie. Skołuba Zażyj tabaki. Te wielkie malowidła dwa, Na względzie wasze miej. Miecznika pra-prababka ta, Ta pra-prababką tej. Przy obcych w nocnej dobie, Te pra-prababki obie Wyłażą z ram, gdy pieje kur I nuż w zacięty spór. Niejednym się Dały we znaki. Strach waści? Maciej Nie!... Skołuba Zażyj tabaki!... Odchodzi zostawiając Macieja w osłupieniu. SCENA 2 Maciej sam po chwili Poszedł, zostawił mię... niech cię piorun trzaśnie! Zapewne kłamał... licho go pal! Aj! Gdyby trochę prawdy ukrywały te baśnie, Toż byśmy mieli dopiero bal! zmierzając ku drzwiom Nie widać panów... Głos z portretu z prawej Już idą! Głos z portretu z lewej Już idą! Maciej przelękniony, wraca na środek sceny Hę? co? kto?... Kto tu jest? rozgląda się Nie widzę nikogo. Wyraźniem słyszał “już idą... już idą!” Skądże te słowa pochodzić mogą, Toć jeszcze nie piał kur, Czyżby tak wcześnie zaczynał się spór Tych pra-pra... Spostrzega, że miejsce malowanych zajęty ruchome twarze. Aj! nie, nie, ja nie marzę! Pra-pra-pra-babki wykrzywiają twarze, Zgasłymi oczyma przewracają obie!... Ratuj kto żywy!! uciekając wpada w drzwiach na Zbigniewa i Stefana Zbigniew zdziwiony Macieju, co tobie? SCENA 3 Stefan, Zbigniew, Maciej. Pachołkowie wnoszą świece, jeden idzie na prawo, drugi chce iść na lewo. Maciej Nic, nic, powiem w jednym słowie Jak odejdą pachołkowie. wstrzymując jednego ze świecą Tu na stole postaw bracie. pachołek stawia i odchodzi. Te dwie, o te dwie postacie, A ten zegar, a te ściany... Stefan Co ty pleciesz, co się dzieje? Maciej Niech no tylko kur zapieje... do jednego Panie, do drugiego Panie mój kochany! Zbigniew I cóż, gdy zapieje kur? Maciej Ten zegar stary gdyby świat, Zepsuty od tysiąca lat, Kuranty gra Z przeklętych rur. Pra-pra-pra-pra Pra-babka ta, Z tą pra-pra-pra Prowadzi spór. Gdy wszystko pośnie, Wrzeszczą nieznośnie. Każdy zmyka, gdzie pieprz rośnie. Koncercik taki Da się we znaki. Czy się nie boisz? zażyj tabaki. Stefan Oszalałeś bracie luby! Zbigniew Skądże te smalone duby? Maciej Od klucznika, od Skołuby. Zbigniew On żartował, wstydź się, wstydź. Przelewałeś w boju krew, Taki żołnierz, taki lew, Skąd ci teraz tchórzem być? MaciejW boju panie inna rzecz. Gdy Skołuba poszedł precz, Pra-pra-babek tych obrazy Wymówiły dwa wyrazy. Zbigniew ze śmiechem Jakie? Maciej “Już idą, już idą!” I oczyma wzięły w kleszcze. Patrzcie! przewracają jeszcze!... One tu nam głowy utną! Stefan biorąc świecę Patrzajże, toć to malowane płótno. Zbigniew Stary z zabobonu słynie, Słyszał dziwy o tym dworze. Zresztą trochę łyknął może, Jak się wyśpi strach mu minie. Stefan do Macieja Idźże za Zbigniewem tam, bierze odjętą karabelę. Ja przenocuję sam, Naprzeciwko w tej komnacie. do Zbigniewa Dobranoc. Zbigniew Dobranoc bracie. SCENA 4 Stefan Idzie do okna. Cisza dokoła, noc jasna, czyste niebo, Księżyc płynie swobodnie po przestrzeni bez chmur. Tajemnych uczuć niepojęta władza, Odbiera sen, tęsknotę naprowadza, Serca marzenie staje się potrzebą. Tak... tak... to straszny, bardzo straszny dwór! Prawdę mówił Maciej stary, Są tu strachy, są tu czary... Ten niepokój nieustanny Myśl o wzroku pięknej Hanny, Mówią jasno w chwili tej, Że czarami oczy jej... Tak... niezawodnie... bo wszedłszy pod ten dach, Tylko mi tych oczu strach... po chwili Nie, nie! Nie myślmy o tym... baczność mości Stefanie... Wszak się przyrzekło żyć w bezżennym stanie! Zegar bije północ. Cóż to jest? Maciej mówił, że od lat tysiąca, Chyba dusza wracająca Spoza grobu, dla pokuty Wprowadza w obrót ten zegar popsuty. Zegar skończywszy bić gra poloneza. Przestał bić a teraz gra. Słucha. Boże mój! melodia ta, Jakież chwile przypomina! Niegdyś mój ojciec, w rodzinnym kole naszem Mnie lub Zbigniewa, starszego syna, Ucząc drewnianym władać pałaszem, Tak często nucił ten sarmacki śpiew! Słyszę te piosnkę Z dziecięcych wspomnień echem, Jak płynie z piersi ojca Do niebiańskich stref! Widzę, jak matka Z anielskim swym uśmiechem Strzeże synów, Swoich synów Igrających w cieniu drzew. Zegar gra. O matko! matko miła! Gdyś nas osierociła, Po twym zgonie W ojca łonie, Skonał ten serdeczny śpiew! Słyszę jak rodzic Tę pieśń swobodnie nuci, Gdy za najświętszą sprawę Spieszy oddać krew... Widzę jak matka Niepewna czy on wróci, Wzywa Boga, Wzywa Boga, By łagodził wojny gniew! Zegar gra. O matko! matko miła! Gdyś nas osierociła, Po twym zgonie W ojca łonie, Skonał ten serdeczny śpiew! Idzie w głąb do okna z prawej strony i staje przy nim zadumany. AKT III Wielka opuszczona sala ze starymi, w niektórych miejscach uszkodzonymi obiciami. W głębi dwa ogromne okna, przez które widać ogród, pejzaż zimowy. Między oknami duży kurantowy zegar, nad nim herb. Nieco bliżej publiczności portrety dwóch mężczyzn w całej postaci naturalnych rozmiarów, jeden w zbroi, drugi w ubiorze hetmańskim. SCENA l Skołuba i Maciej. Skołuba wprowadza głównym wejściem Macieja, który zdjęty trwogą ogląda się po sali. Maciej Czemuśmy nie wzięli świecy? Skołuba szyderczo Księżyc świeci panie bracie. prowadzi go naprawo i uchyla drzwi. Zważaj wasze, tam w komnacie, Jeden z młodych panów stanie. Maciej zagląda. Teraz obejrz się za plecy. Maciej Gdzie? Skołuba wskazując Tam gdzie drzwi w drugiej ścianie. Maciej idąc za Skołuba, który przechodzi na lewo Tam? Skołuba ukazując Tam drugi ma posłanie. Maciej Więc nie razem? Skołuba spoglądając nań spod oka Nie mospanie. Maciej Maszże tobie! Skołuba Jakoś stary Minę stracił już rubaszną... Maciej Jak tu straszno, jak tu straszno... Malowidła niby mary... Skołuba Straszno... tutaj... aż przenika Masz za dzika... masz za dzika! Maciej rozglądając się Te makaty odrapane, do Skołuby Nie, ja na to nie przystanę! Razem muszą spać panicze, I ja przy nich zostać życzę. Skołuba Ani sposób, ja w tym względzie Spełniam to, co Miecznik każe. Maciej A gdzież ja? Skołuba Waść tu spać będzie. Maciej Tutaj... tutaj? Skołuba Przy zegarze. Maciej Ależ tutaj zimno srodze, Tu by wszystko we mnie skrzepło. Zresztą na czym? Skołuba Na podłodze, Przy zegarze będzie ciepło. Bo ten zegar... Maciej żywo Co? Skołuba Te ściany...! Maciej niespokojnie Hę? Skołuba Obrazy... Maciej Co obrazy? Skołuba Czasem... Maciej Czasem? Skołuba spoglądając na Macieja Dwór ten znany... Maciej coraz niespokojniej, biorąc go za rękę Dwór ten znany? bez urazy, Z czego znany? Skołuba usuwając się Pozwól wasze, O tej porze światła gaszę. Wzywam świętych ku pomocy, I spać idę... znacząco Dobrej nocy! Maciej zatrzymując go Nie, nie, nie, ja nie puszczę waszeci. Co znaczą twoje słowa tajemnicze, Bardzo więc proszę, niech mię waść oświeci, Choć się nie lękam, jednak wiedzieć życzę. Skołuba ironicznie Nie lękasz się? Maciej Nie. Skołuba Widzę, a zresztą jest nas dwóch. Posłuchaj zatem, kiedyś taki zuch! Ten zegar stary gdyby świat, Kuranty ciął jak z nut. Zepsuty wszakże od stu lat, Nakręcać próżny trud. Lecz jeśli niespodzianie Ktoś obcy tutaj stanie, Pan zegar, gdy zapieje kur Dmie w rząd przedętych rur. Dziś zbudzi cię Koncercik taki. Boisz się? Maciej Nie. Skołuba Zażyj tabaki. Te wielkie malowidła dwa, Na względzie wasze miej. Miecznika pra-prababka ta, Ta pra-prababką tej. Przy obcych w nocnej dobie, Te pra-prababki obie Wyłażą z ram, gdy pieje kur I nuż w zacięty spór. Niejednym się Dały we znaki. Strach waści? Maciej Nie!... Skołuba Zażyj tabaki!... Odchodzi zostawiając Macieja w osłupieniu. SCENA 2 Maciej sam po chwili Poszedł, zostawił mię... niech cię piorun trzaśnie! Zapewne kłamał... licho go pal! Aj! Gdyby trochę prawdy ukrywały te baśnie, Toż byśmy mieli dopiero bal! zmierzając ku drzwiom Nie widać panów... Głos z portretu z prawej Już idą! Głos z portretu z lewej Już idą! Maciej przelękniony, wraca na środek sceny Hę? co? kto?... Kto tu jest? rozgląda się Nie widzę nikogo. Wyraźniem słyszał “już idą... już idą!” Skądże te słowa pochodzić mogą, Toć jeszcze nie piał kur, Czyżby tak wcześnie zaczynał się spór Tych pra-pra... Spostrzega, że miejsce malowanych zajęty ruchome twarze. Aj! nie, nie, ja nie marzę! Pra-pra-pra-babki wykrzywiają twarze, Zgasłymi oczyma przewracają obie!... Ratuj kto żywy!! uciekając wpada w drzwiach na Zbigniewa i Stefana Zbigniew zdziwiony Macieju, co tobie? SCENA 3 Stefan, Zbigniew, Maciej. Pachołkowie wnoszą świece, jeden idzie na prawo, drugi chce iść na lewo. Maciej Nic, nic, powiem w jednym słowie Jak odejdą pachołkowie. wstrzymując jednego ze świecą Tu na stole postaw bracie. pachołek stawia i odchodzi. Te dwie, o te dwie postacie, A ten zegar, a te ściany... Stefan Co ty pleciesz, co się dzieje? Maciej Niech no tylko kur zapieje... do jednego Panie, do drugiego Panie mój kochany! Zbigniew I cóż, gdy zapieje kur? Maciej Ten zegar stary gdyby świat, Zepsuty od tysiąca lat, Kuranty gra Z przeklętych rur. Pra-pra-pra-pra Pra-babka ta, Z tą pra-pra-pra Prowadzi spór. Gdy wszystko pośnie, Wrzeszczą nieznośnie. Każdy zmyka, gdzie pieprz rośnie. Koncercik taki Da się we znaki. Czy się nie boisz? zażyj tabaki. Stefan Oszalałeś bracie luby! Zbigniew Skądże te smalone duby? Maciej Od klucznika, od Skołuby. Zbigniew On żartował, wstydź się, wstydź. Przelewałeś w boju krew, Taki żołnierz, taki lew, Skąd ci teraz tchórzem być? MaciejW boju panie inna rzecz. Gdy Skołuba poszedł precz, Pra-pra-babek tych obrazy Wymówiły dwa wyrazy. Zbigniew ze śmiechem Jakie? Maciej “Już idą, już idą!” I oczyma wzięły w kleszcze. Patrzcie! przewracają jeszcze!... One tu nam głowy utną! Stefan biorąc świecę Patrzajże, toć to malowane płótno. Zbigniew Stary z zabobonu słynie, Słyszał dziwy o tym dworze. Zresztą trochę łyknął może, Jak się wyśpi strach mu minie. Stefan do Macieja Idźże za Zbigniewem tam, bierze odjętą karabelę. Ja przenocuję sam, Naprzeciwko w tej komnacie. do Zbigniewa Dobranoc. Zbigniew Dobranoc bracie. SCENA 4 Stefan Idzie do okna. Cisza dokoła, noc jasna, czyste niebo, Księżyc płynie swobodnie po przestrzeni bez chmur. Tajemnych uczuć niepojęta władza, Odbiera sen, tęsknotę naprowadza, Serca marzenie staje się potrzebą. Tak... tak... to straszny, bardzo straszny dwór! Prawdę mówił Maciej stary, Są tu strachy, są tu czary... Ten niepokój nieustanny Myśl o wzroku pięknej Hanny, Mówią jasno w chwili tej, Że czarami oczy jej... Tak... niezawodnie... bo wszedłszy pod ten dach, Tylko mi tych oczu strach... po chwili Nie, nie! Nie myślmy o tym... baczność mości Stefanie... Wszak się przyrzekło żyć w bezżennym stanie! Zegar bije północ. Cóż to jest? Maciej mówił, że od lat tysiąca, Chyba dusza wracająca Spoza grobu, dla pokuty Wprowadza w obrót ten zegar popsuty. Zegar skończywszy bić gra poloneza. Przestał bić a teraz gra. Słucha. Boże mój! melodia ta, Jakież chwile przypomina! Niegdyś mój ojciec, w rodzinnym kole naszem Mnie lub Zbigniewa, starszego syna, Ucząc drewnianym władać pałaszem, Tak często nucił ten sarmacki śpiew! Słyszę te piosnkę Z dziecięcych wspomnień echem, Jak płynie z piersi ojca Do niebiańskich stref! Widzę, jak matka Z anielskim swym uśmiechem Strzeże synów, Swoich synów Igrających w cieniu drzew. Zegar gra. O matko! matko miła! Gdyś nas osierociła, Po twym zgonie W ojca łonie, Skonał ten serdeczny śpiew! Słyszę jak rodzic Tę pieśń swobodnie nuci, Gdy za najświętszą sprawę Spieszy oddać krew... Widzę jak matka Niepewna czy on wróci, Wzywa Boga, Wzywa Boga, By łagodził wojny gniew! Zegar gra. O matko! matko miła! Gdyś nas osierociła, Po twym zgonie W ojca łonie, Skonał ten serdeczny śpiew! Idzie w głąb do okna z prawej strony i staje przy nim zadumany. Moniuszko,Stanisław/Straszny dwór/III-2
https://w.atwiki.jp/oper/pages/1512.html
SCENA 7 Drzwi główne otwierają się na całą szerokość. Na czele mnóstwa gości w różne stroje poprzebieranych, wbiega arlekin z trzepaczką, a wołając “Kulig! kulig!” uderza nią po ramieniu Stefana i Zbigniewa i obiega dokoła Miecznika, po czym znika w tłumie. Muzykanci przybyli z kuligiem, ustawiają się w rogu sali. Goście, jedni poprzebierani w stroje cudzoziemskie, inni, mianowicie mężczyźni w ubiory przedniejszych bóstw Parnasu, inni w wiejskie z różnych okolic, a najwięcej krakowskie, w maskach i bez masek, witają ochoczo Miecznika, a wielu z młodzieży ściska po przyjacielsku Stefana i Zbigniewa. Skołuba wchodzi i zatrzymuje się przy drzwiach środkowych, czekając rozkazów. Chór Od terema do terema, Czy to śnieg, czy lodu łom, Do Miecznika zajedziema, Kulig! kulig w jego dom! Arlekin Kulig! kulig! Znika w tłumie. Chór Gdy ci mróz do gardła sięga Złotym je węgrzynem płucz... Hej Mieczniku! zima tęga, Od piwnicy dawaj klucz! Skołuba zbliża się i podaje Miecznikowi klucze, które ten oddaje gościom. Miecznik Cokolwiek roztargniony, oddaje klucze powtarzając do siebie. Pan Damazy... Pan Damazy. Kilkoro młodzieży wziąwszy klucze wybiega za Skołubą nucąc. Chór Od terema do terema, Czy to śnieg, czy lodu łom, Do Miecznika zajedziema, Kulig! kulig w jego dom! Służba wchodzi z tacami pełnymi kielichów z winem i ciast, które obnoszą między gośćmi. Niektóre osoby spostrzegają roztargnienie Miecznika. Niektórzy z gości Gospodarzu! coś z twych gości, Nie znać w tobie dziś radości. Jakiś kłopot? czy źle w domu?... Miecznik jeszcze bez humoru Nie, najdrożsi, wcale nie... Żal mi tylko przyjaciela, Co zabawy nie podziela, Co dziś rano, po kryjomu Z mojej chaty wyniósł się... Chór ze śmiechem Hej uspokój serce rzewne! Toć to on, to on zapewne, To arlekin luby nasz!... Miecznik, Stefan i Zbigniew Pan Damazy!!? Chór wypychając Damazego naprzód Tak! w te strony Musiał wrócić i zmuszony, Przebrał się! oto go masz! Miecznik Pan Damazy!... Chór zatrzymując Damazego, który chciał schować się Ha! ha! Ha! Miecznik Pan Damazy!... Damazy zdejmując pokornie maskę Tak! to ja... Miecznik serio do Damazego Wybornie!... więc wobec tych panów i pań, Mości Damazy, wyjaśnisz może, Czemu źle trzymasz o moim dworze, Czemu kalumnię rzuciłeś nań? Skąd prezumpcja, że ten gmach Na braterskich stawion łzach? Chór Ach! to jakiś dziwny żart!... Kto śmiał wyrzec, że ten gmach Na braterskich stawion łzach, Należytej kary wart! Stefan i Zbigniew między sobą To złośliwy pewno żart, Patrz, blednieje piękny gach... do Damazego Nie daremny waści strach, Doznasz kary, jakiejś wart! Miecznik do wszystkich Czyż te baśnie sunt de fide? Damazy Mówi prędko ze strachem. Mea culpa! aj Mieczniku! Przy wieczerzy, jak na biedę, Człek toastów pił bez liku, A po winie, wszak się zdarza, Palnąć koncept z kalendarza! śmiech ogólny Damazy mówiąc dalej Zwłaszcza, kiedy w mózgu pali, W jaki sposób się oddali, Niebezpiecznych dwóch rywali. Chór ze śmiechem Dwóch rywali! bagatela! Miecznik z uśmiechem Lecz któż waści szepnął to, Że synowie przyjaciela, Rywalami twymi są?... Im się o tym ani śni... Damazy do Miecznika Trudno wierzyć!... dowiedź mi! przybierając uroczystą postawę Od dawna serce z głową na wyścigi, Każą cię błagać, rojąc cudne sny, O rękę... Zbigniew podchodząc z drugiej strony, ciszej do Damazego Tylko nie panny Jadwigi, Lub oba uszy obetnę ci!... Damazy ze strachem przycisnąwszy oburącz uszy Aj! nie, nie!... wracając do pierwszej postawy Pragnę jak niebiańskiej manny, Błagać z pokorą u twoich stóp, O rękę... Stefan podchodząc podobnie jak Zbigniew Tylko nie panny Hanny, Lub karabelą popchnę cię w grób! Miecznik i chór Czyjejże waść pragniesz ręki? Damazy wystraszony Byłem pewnym, co za męki! Pragnę, pragnę błagać o nią, Lecz rywale gwałtem bronią!... Stefan żywo zbliżając się do Miecznika Tak! o dłoń Hanny błagam w pokorze. Panie! racz synem nazywać mnie!... Zbigniew podobnie O drugą córkę w serca ferworze Na przyjaźń ojca zaklinam cię! Chór wesoło Co za dziwne wydarzenie. Miecznik Proszę! proszę uniżenie! Jam to czytał z waszych lic, Lecz nie będzie z tego nic, Aż się każdy jasno dowie, Skąd i odkąd w Kalinowie Dwór się strasznym dworem zwie... Idzie żywo ku drzwiom z prawej strony i woła córki, które natychmiast ukazują się, Hej! dziewczęta!... otóż one, Jak biedaczki zasmucone... Pójdźcie, pójdźcie wesprzeć mnie! Bierze za ręce Hannę i Jadwigę, które goście witają uprzejmie i zaprowadziwszy na przód sceny staje między nimi. Chór Więc się każdy jasno dowie, Skąd i odkąd w Kalinowie Dwór się strasznym dworem zwie! Damazy wybiega na prawo. SCENA 8 Ci sami prócz Damazego, Hanna i Jadwiga. Miecznik Którego wszyscy goście ciekawie słuchają. Przed stoma lat, Mój zacny dziad, Kazał zbudować ten dwór, I dziewczę kwiat Zaślubił rad, I Bóg im dał dziewięć cór! Wszyscy I Bóg im dał dziewięć cór! Miecznik Pierwsza z tych róż, Gdy wzrosła już, Gdy powab głoszono jej, Zjawił się tuż Młodzian... do Hanny I cóż?... Hanna spuszczając oczy I wnet pokochał się w niej... Wszyscy I wnet się pokochał w niej! Miecznik Za tamtą trzy, Hoże jak skry, Więc młodzież sąsiednich strzech W konkury grzmi, Zajeżdża... pytając Jadwigi I?... Jadwiga spuszczając oczy I ożeniło się trzech... Wszyscy I ożeniło się trzech! Miecznik W taki to ślad, Przez kilka lat, Za zięciem zjawiał się zięć. Aż zacny dziad, Wyprawił w świat... Hanna i Jadwiga Najmłodszych dziewczątek pięć. Wszyscy Najmłodszych dziewczątek pięć! Miecznik Lecz gdy tu hucznie Wesela grzmiały, Wkoło kaducznie, Panny starzały. Więc matki, ciocie, W próżnym kłopocie, W daremnej złości Czekając gości, Za gratką gratka Gdy je mijały, Dwór mego dziadka Strasznym przezwały! Wszyscy wesoło Za gratką gratka Gdy je mijały, Dwór jego dziadka Strasznym przezwały! SCENA 9 Ci sami, Cześnikowa przesadnie wystrojona i Damazy, który wyszedłszy z nią, opowiada po cichu co się stało. Miecznik do Cześnikowej I niesłusznie w pani mowie, Każdy z nich był niby tchórz! Stefan i Zbigniew do Cześnikowej Skąd się dwór ten strasznym zowie, Stryjeneczko, wiemy już! Miecznik I tak strasznym będzie wciąż, Boska wola!... do Stefana i Zbigniewa Wasza chęć!... wskazując na Zbigniewa Patrz Jadwisiu! to twój mąż! wskazując na Stefana Hanno! to mój drugi zięć! Dziewczęta tulą się do ojca. Stefan i Zbigniew, każdy przy swojej narzeczonej klękają, Miecznik daje im błogosławieństwo. Chór biorąc kielichy Wiwat! wiwat pary dwie! Zły sam, kto im życzy źle! Cześnikowa uspokaja się i myślą nową zajęta, spogląda z zadowoleniem na młodzież. Miecznik wesoło Z Bożej łaski, do Damazego Z twojej winy, Większa radość wita nas, Przy kuligu zrękowiny W jeden się odbędą czas! Chór Przy kuligu zrękowiny W jeden się odbędą czas! Cześnikowa Biedna pani Stolnikowa, Z jej córkami będzie źle, Z moich swatów, z mego słowa, Zyska stare panny dwie!... Ale gdy w tym strasznym dworze, Tak do dziewcząt młodzi lgną, Nie wyjadę stąd, bo może I na wdówkę spojrzy kto! Zbigniew do brata Nie ma niewiast w naszej chacie! Znać tak nie chciał światów pan, Więc z pokorą miły bracie Niezależny żegnaj stan! Stefan do brata Bóg z łaskami niebiańskimi, Dzielnych synów da nam z nich, Na rodzinnej chwałę ziemi, I na chlubę ojców swych! Chór Na rodzinnej chwałę ziemi, I na chlubę ojców swych! Miecznik Widzę waszych lic uśmiechy, A nie wierzy ojca wzrok, Ile szczęścia i pociechy Bóg mu zsyła w Nowy Rok. Drodzy goście mego gniazda, Duszę bym wam oddać rad, Niech jak tu, nadziei gwiazda I do waszych zajrzy chat! Hanna i Jadwiga Widzę wszystkich lic uśmiechy, A nie wierzy ojca wzrok, Ile szczęścia i pociechy Bóg nam zsyła w Nowy Rok. Ojcowskiego goście gniazda, Dzielcie uczuć błogich kwiat, Niech jak tu, nadziei gwiazda I do waszych zajrzy chat! Chór Niech jak tu, nadziei gwiazda I do waszych zajrzy chat! Miecznik do kapeli Hejże ostro rżnij kapela, Sił wam doda wina dzban, Animuszu niech udziela, Złota radość, hoży tan! Muzyka rozpoczyna grać, mnóstwo nowych par wbiega środkowymi drzwiami, tańczą. SCENA 7 Drzwi główne otwierają się na całą szerokość. Na czele mnóstwa gości w różne stroje poprzebieranych, wbiega arlekin z trzepaczką, a wołając “Kulig! kulig!” uderza nią po ramieniu Stefana i Zbigniewa i obiega dokoła Miecznika, po czym znika w tłumie. Muzykanci przybyli z kuligiem, ustawiają się w rogu sali. Goście, jedni poprzebierani w stroje cudzoziemskie, inni, mianowicie mężczyźni w ubiory przedniejszych bóstw Parnasu, inni w wiejskie z różnych okolic, a najwięcej krakowskie, w maskach i bez masek, witają ochoczo Miecznika, a wielu z młodzieży ściska po przyjacielsku Stefana i Zbigniewa. Skołuba wchodzi i zatrzymuje się przy drzwiach środkowych, czekając rozkazów. Chór Od terema do terema, Czy to śnieg, czy lodu łom, Do Miecznika zajedziema, Kulig! kulig w jego dom! Arlekin Kulig! kulig! Znika w tłumie. Chór Gdy ci mróz do gardła sięga Złotym je węgrzynem płucz... Hej Mieczniku! zima tęga, Od piwnicy dawaj klucz! Skołuba zbliża się i podaje Miecznikowi klucze, które ten oddaje gościom. Miecznik Cokolwiek roztargniony, oddaje klucze powtarzając do siebie. Pan Damazy... Pan Damazy. Kilkoro młodzieży wziąwszy klucze wybiega za Skołubą nucąc. Chór Od terema do terema, Czy to śnieg, czy lodu łom, Do Miecznika zajedziema, Kulig! kulig w jego dom! Służba wchodzi z tacami pełnymi kielichów z winem i ciast, które obnoszą między gośćmi. Niektóre osoby spostrzegają roztargnienie Miecznika. Niektórzy z gości Gospodarzu! coś z twych gości, Nie znać w tobie dziś radości. Jakiś kłopot? czy źle w domu?... Miecznik jeszcze bez humoru Nie, najdrożsi, wcale nie... Żal mi tylko przyjaciela, Co zabawy nie podziela, Co dziś rano, po kryjomu Z mojej chaty wyniósł się... Chór ze śmiechem Hej uspokój serce rzewne! Toć to on, to on zapewne, To arlekin luby nasz!... Miecznik, Stefan i Zbigniew Pan Damazy!!? Chór wypychając Damazego naprzód Tak! w te strony Musiał wrócić i zmuszony, Przebrał się! oto go masz! Miecznik Pan Damazy!... Chór zatrzymując Damazego, który chciał schować się Ha! ha! Ha! Miecznik Pan Damazy!... Damazy zdejmując pokornie maskę Tak! to ja... Miecznik serio do Damazego Wybornie!... więc wobec tych panów i pań, Mości Damazy, wyjaśnisz może, Czemu źle trzymasz o moim dworze, Czemu kalumnię rzuciłeś nań? Skąd prezumpcja, że ten gmach Na braterskich stawion łzach? Chór Ach! to jakiś dziwny żart!... Kto śmiał wyrzec, że ten gmach Na braterskich stawion łzach, Należytej kary wart! Stefan i Zbigniew między sobą To złośliwy pewno żart, Patrz, blednieje piękny gach... do Damazego Nie daremny waści strach, Doznasz kary, jakiejś wart! Miecznik do wszystkich Czyż te baśnie sunt de fide? Damazy Mówi prędko ze strachem. Mea culpa! aj Mieczniku! Przy wieczerzy, jak na biedę, Człek toastów pił bez liku, A po winie, wszak się zdarza, Palnąć koncept z kalendarza! śmiech ogólny Damazy mówiąc dalej Zwłaszcza, kiedy w mózgu pali, W jaki sposób się oddali, Niebezpiecznych dwóch rywali. Chór ze śmiechem Dwóch rywali! bagatela! Miecznik z uśmiechem Lecz któż waści szepnął to, Że synowie przyjaciela, Rywalami twymi są?... Im się o tym ani śni... Damazy do Miecznika Trudno wierzyć!... dowiedź mi! przybierając uroczystą postawę Od dawna serce z głową na wyścigi, Każą cię błagać, rojąc cudne sny, O rękę... Zbigniew podchodząc z drugiej strony, ciszej do Damazego Tylko nie panny Jadwigi, Lub oba uszy obetnę ci!... Damazy ze strachem przycisnąwszy oburącz uszy Aj! nie, nie!... wracając do pierwszej postawy Pragnę jak niebiańskiej manny, Błagać z pokorą u twoich stóp, O rękę... Stefan podchodząc podobnie jak Zbigniew Tylko nie panny Hanny, Lub karabelą popchnę cię w grób! Miecznik i chór Czyjejże waść pragniesz ręki? Damazy wystraszony Byłem pewnym, co za męki! Pragnę, pragnę błagać o nią, Lecz rywale gwałtem bronią!... Stefan żywo zbliżając się do Miecznika Tak! o dłoń Hanny błagam w pokorze. Panie! racz synem nazywać mnie!... Zbigniew podobnie O drugą córkę w serca ferworze Na przyjaźń ojca zaklinam cię! Chór wesoło Co za dziwne wydarzenie. Miecznik Proszę! proszę uniżenie! Jam to czytał z waszych lic, Lecz nie będzie z tego nic, Aż się każdy jasno dowie, Skąd i odkąd w Kalinowie Dwór się strasznym dworem zwie... Idzie żywo ku drzwiom z prawej strony i woła córki, które natychmiast ukazują się, Hej! dziewczęta!... otóż one, Jak biedaczki zasmucone... Pójdźcie, pójdźcie wesprzeć mnie! Bierze za ręce Hannę i Jadwigę, które goście witają uprzejmie i zaprowadziwszy na przód sceny staje między nimi. Chór Więc się każdy jasno dowie, Skąd i odkąd w Kalinowie Dwór się strasznym dworem zwie! Damazy wybiega na prawo. SCENA 8 Ci sami prócz Damazego, Hanna i Jadwiga. Miecznik Którego wszyscy goście ciekawie słuchają. Przed stoma lat, Mój zacny dziad, Kazał zbudować ten dwór, I dziewczę kwiat Zaślubił rad, I Bóg im dał dziewięć cór! Wszyscy I Bóg im dał dziewięć cór! Miecznik Pierwsza z tych róż, Gdy wzrosła już, Gdy powab głoszono jej, Zjawił się tuż Młodzian... do Hanny I cóż?... Hanna spuszczając oczy I wnet pokochał się w niej... Wszyscy I wnet się pokochał w niej! Miecznik Za tamtą trzy, Hoże jak skry, Więc młodzież sąsiednich strzech W konkury grzmi, Zajeżdża... pytając Jadwigi I?... Jadwiga spuszczając oczy I ożeniło się trzech... Wszyscy I ożeniło się trzech! Miecznik W taki to ślad, Przez kilka lat, Za zięciem zjawiał się zięć. Aż zacny dziad, Wyprawił w świat... Hanna i Jadwiga Najmłodszych dziewczątek pięć. Wszyscy Najmłodszych dziewczątek pięć! Miecznik Lecz gdy tu hucznie Wesela grzmiały, Wkoło kaducznie, Panny starzały. Więc matki, ciocie, W próżnym kłopocie, W daremnej złości Czekając gości, Za gratką gratka Gdy je mijały, Dwór mego dziadka Strasznym przezwały! Wszyscy wesoło Za gratką gratka Gdy je mijały, Dwór jego dziadka Strasznym przezwały! SCENA 9 Ci sami, Cześnikowa przesadnie wystrojona i Damazy, który wyszedłszy z nią, opowiada po cichu co się stało. Miecznik do Cześnikowej I niesłusznie w pani mowie, Każdy z nich był niby tchórz! Stefan i Zbigniew do Cześnikowej Skąd się dwór ten strasznym zowie, Stryjeneczko, wiemy już! Miecznik I tak strasznym będzie wciąż, Boska wola!... do Stefana i Zbigniewa Wasza chęć!... wskazując na Zbigniewa Patrz Jadwisiu! to twój mąż! wskazując na Stefana Hanno! to mój drugi zięć! Dziewczęta tulą się do ojca. Stefan i Zbigniew, każdy przy swojej narzeczonej klękają, Miecznik daje im błogosławieństwo. Chór biorąc kielichy Wiwat! wiwat pary dwie! Zły sam, kto im życzy źle! Cześnikowa uspokaja się i myślą nową zajęta, spogląda z zadowoleniem na młodzież. Miecznik wesoło Z Bożej łaski, do Damazego Z twojej winy, Większa radość wita nas, Przy kuligu zrękowiny W jeden się odbędą czas! Chór Przy kuligu zrękowiny W jeden się odbędą czas! Cześnikowa Biedna pani Stolnikowa, Z jej córkami będzie źle, Z moich swatów, z mego słowa, Zyska stare panny dwie!... Ale gdy w tym strasznym dworze, Tak do dziewcząt młodzi lgną, Nie wyjadę stąd, bo może I na wdówkę spojrzy kto! Zbigniew do brata Nie ma niewiast w naszej chacie! Znać tak nie chciał światów pan, Więc z pokorą miły bracie Niezależny żegnaj stan! Stefan do brata Bóg z łaskami niebiańskimi, Dzielnych synów da nam z nich, Na rodzinnej chwałę ziemi, I na chlubę ojców swych! Chór Na rodzinnej chwałę ziemi, I na chlubę ojców swych! Miecznik Widzę waszych lic uśmiechy, A nie wierzy ojca wzrok, Ile szczęścia i pociechy Bóg mu zsyła w Nowy Rok. Drodzy goście mego gniazda, Duszę bym wam oddać rad, Niech jak tu, nadziei gwiazda I do waszych zajrzy chat! Hanna i Jadwiga Widzę wszystkich lic uśmiechy, A nie wierzy ojca wzrok, Ile szczęścia i pociechy Bóg nam zsyła w Nowy Rok. Ojcowskiego goście gniazda, Dzielcie uczuć błogich kwiat, Niech jak tu, nadziei gwiazda I do waszych zajrzy chat! Chór Niech jak tu, nadziei gwiazda I do waszych zajrzy chat! Miecznik do kapeli Hejże ostro rżnij kapela, Sił wam doda wina dzban, Animuszu niech udziela, Złota radość, hoży tan! Muzyka rozpoczyna grać, mnóstwo nowych par wbiega środkowymi drzwiami, tańczą. (libretto Jan Chęciński) Moniuszko,Stanisław/Straszny dwór
https://w.atwiki.jp/wg_watch/pages/44.html
目次 補足情報 画像情報 動画情報 情報投稿 補足情報 画像情報 画像概要 URL 公式画像 FaceBook | FaceBook2 | Wretch 201304 台北春季電腦展 16+16枚 その1 | その2 201304 機車展 8枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.633555419994833.1073741840.100000211435424 201304 台北數位電器大展 9枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.148804025294512.1073741852.100004947457087 201302 台北國際電玩展 16枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.4608032647406.1073741835.1490151475 201212 資訊月inViewSonic 24枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.4110958380860.2146544.1490151475 201212 ViewSonic 含8枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.453086428085060.118907.100001511202085 201210 台北國際旅展 27枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.542241092456885.139795.100000129979809 201209 半導體展 18枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.437277319644509.94765.100000867331111 201208 光華正門ASUS 25枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.10151105973724785.456081.793939784 201208 光華商場拍攝 12枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.336215609800751.81461.100002369441689 201208 台北應用展 4枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.3852284100477.157223.1079516379 201208 世一館 64枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.10151101795674785.455519.793939784 201207 廚衛展 47枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.498311943516467.128753.100000129979809 201207 廚衛展 12枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.448526508502189.101148.100000345312655 201207 台大體育館 22枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.493437984003863.127444.100000129979809 201207 台大體育館 12枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.442877022401355.97878.100000371830835 201206 ComputexMSI 含4枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.378700352190335.95481.100001511202085 201205 PCDIY組裝賽 22枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.425591454126274.102143.100000262705680 201205 世貿二館 15枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.144167645714559.30502.100003639730904 201204 戰地風雲3 17枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.417401358278617.101078.100000262705680 201204 含8枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.2725289426543.100599.1686378682 201203 達克布拉德 含63枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.10150697223954785.417119.793939784 201203 鬼太郎展 23枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.3439913647799.2153003.1569280304 201203 抓鬼外拍團 45枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.383733431646317.94207.100000289913692 201203 2012花現台北 TAIPEI BLOOM ART http //ameblo.jp/pokenaka/entry-11196955151.html 201202 台北電信應用展 17枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.304839759572321.72908.100001388988442 201202 台北國際電玩展 9枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.343600809006035.88383.100000683566771 201202 台北國際加盟春季展 11枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.358901600809289.91464.100000683566771 201202 電玩展 3枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.381116261902703.106880.100000129979809 201112 資訊展 10枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.10150448992079670.381234.519664669 201112 資訊展綠林易讀網 11枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.264037373652560.64991.100001388988442 201112 易讀網EZRead 含19枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.249420575118314.60686.100001511202085 201109 桃園彩虹廣場 含10枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.285598244800661.90537.100000514622273 201109 桃園彩虹3C開幕 21枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.290441307636866.88619.100000129979809 201109 小探班之東區吉列 10枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.10150300841079670.355379.519664669 201109 半導體展 含6枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.2162956028331.122235.1079516379 201109 越南文化節 9枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.1785542097979.74060.1822346172 201107 電腦應用展 7枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.262815457068501.83672.100000201450296 201107 數位有線電視年活動2 15枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.256055334411180.82315.100000201450296 201107 數位有線電視年活動1 15枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.258744870808893.82846.100000201450296 201104 春電展 19枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.10150157558879670.299252.519664669 201103 蓓蓓は帰宅する 30枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.202025529815995.51979.100000256493983 201012 國際牌活動 14枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.174279652590228.39589.100000245841933 201009 32枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.1324819855679.38213.1686378682 いろいろ 83枚 https //www.facebook.com/media/set/?set=a.2929249154879.2120861.1370486888 動画情報 動画概要 URL 201304 Gwiyomi http //www.youtube.com/watch?v=xg1hSFbvkKQ 情報投稿 画像・動画の概要とURLを入力してから、投稿ボタンを押して下さい。 概要: URL: すべてのコメントを見る http //ameblo.jp/pokenaka/image-11196955151-11860366872.html -- (2012 花現台北 TAIPEI BLOOM ART) 情報コメントのテスト投稿です。 -- (管理人)
https://w.atwiki.jp/v-ranking/pages/309.html
Vocaloidランキング一覧(定期)>鏡音新曲ランキング>バックナンバー2 鏡音新曲ランキング #14~ (2008年7月~) 鏡音新曲ランキング バックナンバー&プレイリスト ★ 2008年 4月~ 6月 #1~#13 2008上半期新曲ランキングSP 鏡音編 2008年 7月~ 9月 #14~#26 2008年10月~12月 #27~#39 2008下半期新曲ランキングSP 鏡音編 2009年 1月~ 3月 #40~#52 2009年 4月~ 6月 #53~#65 2009上半期新曲ランキングSP 鏡音編 2009年 7月~9月 #66~#78 2009年 10月~12月 #79~#92 2009下半期新曲ランキングSP 鏡音編 2008年7月~9月 #14~#26 2008年7月 #14 http //www.nicovideo.jp/watch/sm3907675プレイリスト:RinlenNew14PL →weekly40 #15 http //www.nicovideo.jp/watch/sm3996870プレイリスト:RinlenNew15PL →weekly41 #16 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4050419プレイリスト:RinlenNew16PL →weekly42 #17 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4131456プレイリスト:RinlenNew17PL →weekly43 2008年8月 #18 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4197469プレイリスト:RinlenNew18PL →weekly44 #19 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4297552プレイリスト:RinlenNew19PL →weekly45 #20 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4362134プレイリスト:RinlenNew20PL 記念企画ランクイン作品 Rinlen20_sp_PL →weekly46 #21 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4451062プレイリスト:RinlenNew21PL →weekly47 2008年9月 #22 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4493794http //www.nicovideo.jp/mylist/8203381 プレイリスト:RinlenNew22PL →weekly48 #23 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4563293http //www.nicovideo.jp/mylist/8293967 プレイリスト:RinlenNew23PL →weekly49 #24 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4655455http //www.nicovideo.jp/mylist/8371748 プレイリスト:RinlenNew24PL →weekly50 #25 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4726947http //www.nicovideo.jp/mylist/8459571 プレイリスト:RinlenNew25PL →weekly51 #26 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4801957http //www.nicovideo.jp/mylist/8512597 プレイリスト:RinlenNew26PL →weekly52 ↑ 2008年10月~12月 #27~ 2008年10月 #27 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4868478http //www.nicovideo.jp/mylist/8628544 プレイリスト:RinlenNew27PL →weekly53 #28 http //www.nicovideo.jp/watch/sm4956702http //www.nicovideo.jp/mylist/8791364 プレイリスト:RinlenNew28PL →weekly54 #29 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5017799http //www.nicovideo.jp/mylist/8970797 プレイリスト:RinlenNew29PL →weekly55 #30 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5108286http //www.nicovideo.jp/mylist/9119534 プレイリスト:RinlenNew30PL →weekly56 2008年11月 #31 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5176811http //www.nicovideo.jp/mylist/9243404 プレイリスト:RinlenNew31PL →weekly57 #32 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5230662http //www.nicovideo.jp/mylist/9359808 プレイリスト:RinlenNew32PL →weekly58 #33 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5289439http //www.nicovideo.jp/mylist/9448177 プレイリスト:RinlenNew33PL →weekly59 #34 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5348834http //www.nicovideo.jp/mylist/9575637 プレイリスト:RinlenNew34PL →weekly60 2008年12月 #35 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5447980http //www.nicovideo.jp/mylist/9694482 プレイリスト:RinlenNew35PL →weekly61 #36 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5493427http //www.nicovideo.jp/mylist/9867443 プレイリスト:RinlenNew36PL →weekly62 #37 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5569094http //www.nicovideo.jp/mylist/10031128 プレイリスト:RinlenNew37PL →weekly63 #37 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5639379http //www.nicovideo.jp/mylist/10123428 プレイリスト:RinlenNew38PL →weekly64 #39 http //www.nicovideo.jp/watch/sm5725454http //www.nicovideo.jp/mylist/10256423 プレイリスト:RinlenNew39PL →weekly65 ↑